2011/04/29

VINTAGE CORNER: Cary + Randolph = WM

Fotomontaż realistyczny: Cary Grant i Randolph Scott

Dziś hollywodzka para przystojniaków, o której znów przypomniano a propos świeżo wydanych wspomnień córki pana po lewej, z pasażem na temat 'mój tata nie był gejem', Tymczasem - przynajmniej jeśli chodzi o lata trzydzieste i czterdzieste - fakty zdają się mówić zupełnie, ale to zupełnie co innego.

Długo zastanawialiśmy się, jakim zdjęciem rozpocząć tego posta - jak na związek niedopowiedziany, Cary Grant i Randolph Scott pozostawili po sobie całkiem obszerną kolekcję zdjęć, godną albumu rodzinnego. Większość z nich pochodzi z sesji prasowej z roku 1935, ale nie brak też innych. Oficjalnie zamieszkujący wspólnie ogrnomną willę z powodów finansowych, majętni panowie wykazali się nie lada sprytem, wedle skutecznej szkoły, żeby dziennikarskim sępom pokazać tyle, ile się samemu chce, niczego za bardzo nie negując, ale też nie potwierdzając.

Nizobowiązujący obiad dwóch gentelmenów na wydaniu

Nie unikali więc po przyjacielsku intymnych zdjęć: przy stole, na boisku, w basenie; z których największą sensację wywołało zdaje się to, na którym wspólnie zmywają naczynia (patrz koniec postu). Dzielili ze sobą wszystko - od odzieży po kobiety: zmuszony do chodzenia na randki, Grant zawsze zabierał ze sobą Rudopha za 'przyzwoitkę', występując wspólnie w filmie zajmowali wspólny pokój, a sweterek w serek pojawiał się przy różnych okazjach raz na jednym, raz na drugim z 'przyjaciół'. 

I tak przez ponad dziesięć lat.

Niech sobie więc córka myśli (i pisze) co chce, my wiemy swoje. Ciekawych pikantnych szczegółów, zapraszamy do lektury obszernego (i obszernie ilustrowanego) tekstu na stronie Bath House Addict, z której podebraliśmy także poniższy klip z filmu Upalna sobota, na planie którego Cary i Rudolph spotkali się po raz pierwszy. Nawet przez tę krótką wspólną chwilę na ekranie między tymi dwoma aż iskrzy. Szkoda tylko, że odbijany trochę nie w tę stronę:

kliknij 'czytaj więcej', żeby zobaczyć galerię pozostałych zdjęć


Peep! by QueerPop

    Prześlij komentarz