2010/10/05

FILM: Na jesień - Tongariro, Gutek, Kinoteka i WFF


kadr z filmu Elvis & Madonna, w repertuarze WFF

Dzieje się ostatnio filmowo, i na razie nic nie zapowiada, że zwolni.

Zaczęło się we wrześniu od inauguracji działalności przez nowego dystrybutora, Tongariro Releasing z Poznania. Firma ma plany tak ambitne, że wypuściła na rynek DVD aż trzy tytuły jednocześnie: kultowego już Shortbusa (nasza recenzja tutaj), klasyka queer cinema, The Living End Gregga Araki,oraz całkiem świeżą sensację ostatnich queerowych festiwali, Pokój Leo (nasza recenzja tutaj). W najbliższych planach - już w tym tygodniu kinowa premiera francusko-belgijsko-tunezyjskiej produkcji Nić, z dawno niewidzianą Claudią Cardinale w jednej z głównych ról. W tym samym terminie, 8 października, wchodzi na ekrany także propozycja Gutek Film - kanadyjska produkcja Wyśnione miłości.



Impetu nie tracą też Filmowe Czwartki LGBT, ostatnio reprezentowane nie tylko w Kinotece, ale także - w zeszły weekend - w Kino.Labie. W ramach ostatnich seansów mieliśmy okazję obejrzeć doskonały film norweski Mężczyzna, który pokochał Yngve, a zaraz potem brazylijski Od początku do końca. Ten ostatni ma ponoć w listopadzie pojawić się w kinach, naszym zdaniem - zupełnie niepotrzebnie. W najbliższy  czwartek, we współpracy z Tongariro, pokazany zostanie wspomniany The Living End. Organizator podkreśla, że Kinoteka - zamknięta teraz przez kilka dni z okazji przygotowań do Warszawskiego Festiwalu FIlmowego - otworzy się specjalnie na ten pokaz. W kolejne czwartki planowane są projekcje Hello, I Am a Lesbian oraz Utopijne marzenia, pokazywane już na festiwalu przy okazji EuroPride.



Skoro już o Warszawskim Festiwalu Filmowym mowa, rzecz jasna nie zabraknie w jego programie propozycji z różowej półki. Warto przyjrzeć się, i ewentualnie wpisać do kalendarza seanse takich tytułów, jak np. najnowszy film Gregga Araki, Kaboom; Na południe Sebastiena Lifshitza, brazylijskie Elvis i Madonna, czy amerykańskie Littlerock. Nie zabraknie też dokumentów: obok Wspomnień nowojorskich Rosy von Praunheim zobaczymy m.in. Wspólnotę miśków, a polską premierę na festiwalu będzie miała niezależna produkcja 50/50 - film zmontowany pśmiertnie z wideopamiętnika młodego mężczyzny, oczekującego w szpitalu na wyniki badań na obecność HIV.

O większości tych tytułów zapewne jeszcze będziemy tu pisać. Póki co klip ze wymienionego powyżej Mężczyzny, który pokochał Yngve, filmu przepełnionego młodzieńczym entuazjazmem, ale też liryzmem, oraz mnóstwem dobrej muzyki. To tytuł ze wszech miar wart uwagi, który poruszył nas ostatnio zdecydowanie najbardziej. Nie tylko dlatego, że rude :)

Peep! by QueerPop

    Prześlij komentarz