2011/05/13

VINTAGE CORNER: Green Lantern



O homoerotycznych podtekstach w opowieściach o superherosach w lycrze i innych opijajacych muskularne ciała materiałach napisano już całe tomy (poszukiwania tradycyjnie rozpocząć można od Wiki - tu i tu, a tu wręcz detalicznie). Do myślenia daje fakt, że podejrzenie pobocznego gejowskiego pocałunku na okładce zeszytu o Spidermanie wciąż budzi sensację AD 2010.
Jednak na długo zanim doczekaliśmy Rage'a - queerasfolkowego obrońcy Gaypolis, czy innego autentycznego bohatera w tęczowej pelerynce, gejowskiej braci bronić musieli klasyczni superherosi. Dziś przykład - jak byśmy to dziś powiedzieli - reklam społecznych, w których postaci DC Comics uświadamiają swoich czytelników w sprawach HIV/AIDS.
Plansze ukazywały się w zeszytach z lat 1992-1994. Oprócz gorących dyskusji fanów komksu, analizujących jakość artystyczną plansz czy warianty strojów postaci (ale nie tylko strojów), historyjki te budziły raczej rozbawienie swoją nieporadnością w podejściu do tematu - jak choćby ta powyżej, w której Green Lantern uznaje, że po pogadance do tłumu linczującego gejów, może spokojnie odlecieć, bo wszyscy będą się od tej pory kochali miłością bliźniego.
Ale cóż, taka rola superbohatera na etacie - nie do takich rzeczy ich zatrudniano...

Dwie inne plansze z kampanii po kliknięciu na 'czytaj więcej'.



Peep! by QueerPop

    Prześlij komentarz