Gdyby ktoś pytał: panowie powyżej, ubrani w luźne stroje sportowe, umawiają się zapewne na powtórkę wspólnego treningu na ulubionej siłowni czy saunie, bo to przecież na jedno wychodzi. Jak choćby ta na Manhattanie, jedna z najsłynniejszych, z traktorem w charakterze rekwizytu erotycznego, która doczekała nawet reklamy telewizyjnej (acz bez traktora):
[źródło wideo] [queerpop na youtube]
Filia przybytku w Chicago działa do dziś, brukowa plotka głosi, że w latach 1990. w jej progach bywać miał sam... prezydent Obama (to znaczy nie sam, ale we własnej osobie), gdzie napastować miał starszych białasów - chyba tak to się teraz mówi. A u nas czepiają się, że ten czy inny ma w domu kota. No doprawdy...
Poniżej prezentujemy kolejny przykład typowego stroju sportowego z epoki, a na niesfornym QueerPeep [link NSFW] - jeszcze jeden, mniej zobowiązujący (lub bardziej, zależy co kogo do czego zobowiązuje).
Prześlij komentarz