2011/06/17

VINTAGE CORNER: Robert Jeffrey - Vogue

Pewnie już wszyscy widzieli, ale co tam, nigdy dość, a zawsze to ukłon w stronę przegapialskich: oto internetowa sensacja ubiegłego tygodnia, linkowana gdzie popadnie.

O impecie, z jakim klip wtargnął do gejowskiej blogosfery niech zaświadczą cyferki: o ile w pierwszych dniach obejrzało go ledwie kilka osób, to potem padały kolejne rekordy - dzień 4: 4,5 tysiąca, dzień 5: 350 tysięcy. Łącznie filmik doczekał już prawie miliona odsłon na samym serwisie vimeo.com, gdzie pierwotnie się pojawił.

Trudno się dziwić tej popularności, bo rzecz jest urocza: w 1991 roku pewien dziewięciolatek pojechał z rodzicami do Hampton. Tamtejsze kasyno oferowało wówczas swoim gościom atrakcję w postaci stoiska z kamerą, gdzie na tle bluscreenu (na którym jako tło pojawiał się wybrany motyw) można było zainscenizować swój występ do ulubionej piosenki.

Nie zgadniecie, co wybrał mały Jeffrey:



Jeśli nie podlinkowaliśmy tutaj tego cudeńka wcześniej, to tylko dlatego, że opowieść Jeffreya zapowiedział inny blog, którego treść idealnie wpasowuje się w profil tego kącika: Born This Way. Kto nie był, niech natychmiast nadrabia - to urokliwy zbiór ilustrowanych zdjęciami z dzieciństwa opowieści dorosłych już ludzi, którzy próbują zdefiniować moment, w którym odkryli, że są homoseksualni.

W swoich wspomnieniach na tej stronie, Jeffrey tak komentuje występ powyżej:

I barely knew what homosexuality was when I performed to "Vogue" at age 9. Back then, I was precocious, but innocent: carefree, unaware, and having a blast. People ask if my parents knew I was gay then, but they didn't know for years.

Paradoksalnie, moment który przywołuje z pamięci jako pierwsze uświadomione doznanie homoseksualne, przypada post factum na kilka lat wcześniej:

[it] occurred around age 4, while watching a TV special hosted by Shari Lewis. During a musical number, one of the male performers onstage happened to be gorgeous, muscular, and clad only in a loin cloth and fez. And my body tingled in a way I couldn't understand.

I taka właśnie jest idea tego bloga. Może nie mówi nachalnie i propagandowo 'homoseksualizm jest wrodzony'. Ale na konkretnych przykładach i typowych opowieściach z dzieciństwa przywołuje stwierdzenie większości gejów i lesbijek nieobce i wspólne: że to po prostu w nich już było.

A ciekawych, co wyrosło z takiego ładnego chłopczyka odsyłamy na jego profil na vimeo, z jedynym oficjalnym, dorosłym zdjęciem oraz na jego kanał w jutubie, na którym aż roi się od oldschoolowych, ponadczasowych diw.

Peep! by QueerPop

    Prześlij komentarz