2009/11/23

EVENT NOCY: American Music Awards


O nocnej uroczystości American Music Awards trzeba wspomnieć przynajmniej z dwóch powodów. Po potyczkach z magazynem OUT Adam Lambert bez ogródek zaznaczył swoją seksualność, która we wszystkich doniesieniach przykrywa szczęśliwie walory muzyczne prezentacji. Operatorzy telewizyjni robili co mogli, ale migawki Adama z tancerzem u krocza oraz całującego się z klawiszowcem i tak przedostały się do świadomości publicznej. Chociaż trzeba oglądać uważnie - wspomniane momenty: 1'00" i 3'24".



No i jakże moglibyśmy pominąć Lady G., która zaprezentowała fragmenty dwóch swoich utworów, o nieco odmiennej stylistyce. Najpierw było bardzo ciemno, a potem na scenie płonął fortepian.



Oprócz tego występowały inne gwiazdy, jak choćby... eeee... Janet Jackson oraz JLo, która nieszczęśliwie wylądowała podczas wygibasów na parkiecie całym swym siedzeniem (2'43"). I dobrze jej tak, zawsze powtarzamy, żeby jednak nie przesadzać ze skakaniem z faceta na faceta...

Aha, no i przecież, były też nagrody :D
Najwięcej zdobył ś.p. Michael Jackson, a z żyjących - Taylor Swift. Poza tym jak zwykle: Black Eyed Peas, Beyonce, Jay-Z, Whitney Houston i takie tam...
Peep! by QueerPop

    Prześlij komentarz